Nowa Korba i nowość na mazurach
Wtorek, 15 grudnia 2009 | dodano:15.12.2009Kategoria Szosóweczka
wczoraj rano budzę się, patrzę za okno i myślę,
<a href="http://www.niradhara.bikestats.pl">niradhara</a> jako góralka jednak miała rację i trzeba będzie rower na sanki zamienić. Śniegu napadało spokojnie ponad 5 cm.
A dziś listonosz przywiózł paczkę z nową korbą do szosówki. Nie jest to och i ach, ale przede wszystkim jest lżejsza i zdecydowanie ładniejsza od starej korby. Przez którą zresztą uległem samookaleczeniu. Przy odkręcaniu pedału klucz się zemknął, a ręka bezwładnie poleciała na ostre zęby starej korby...To było bardzo bolesne, dlatego nie robiłem zdjęć żeby nikomu nie śniły się później koszmary ;)
a tu zdjęcie rowerka z prezentem:
<a href="http://www.niradhara.bikestats.pl">niradhara</a> jako góralka jednak miała rację i trzeba będzie rower na sanki zamienić. Śniegu napadało spokojnie ponad 5 cm.
zima© GonZoo
A dziś listonosz przywiózł paczkę z nową korbą do szosówki. Nie jest to och i ach, ale przede wszystkim jest lżejsza i zdecydowanie ładniejsza od starej korby. Przez którą zresztą uległem samookaleczeniu. Przy odkręcaniu pedału klucz się zemknął, a ręka bezwładnie poleciała na ostre zęby starej korby...To było bardzo bolesne, dlatego nie robiłem zdjęć żeby nikomu nie śniły się później koszmary ;)
a tu zdjęcie rowerka z prezentem:
prezent© GonZoo
Dane wycieczki:
Km: | 0.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | km/h: | ||
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
Komentarze
Hose, też tak robię i nigdy nic sie nie stało:)
Musiało boleć...ajajaj kundello21 - 12:09 środa, 16 grudnia 2009 | linkuj
Musiało boleć...ajajaj kundello21 - 12:09 środa, 16 grudnia 2009 | linkuj
ciapa :P
tak na serio to chyba wiele osób które same serwisowały sobie korbę/kasetę kaleczyło się w dłonie(ja sam również). jeśli to coś pomoże to piszę, jak ja to robię: jeżeli kąt(pomiędzy kluczem, a korbą / ) na to pozwala chwytam jednocześnie za klucz i za korbę jedną ręką, ściskając w jedno położenie, jeżeli natomiast kąt jest większy wtedy kawałek rurki załatwia sprawę szybciej :)
pozdrower hose - 22:32 wtorek, 15 grudnia 2009 | linkuj
tak na serio to chyba wiele osób które same serwisowały sobie korbę/kasetę kaleczyło się w dłonie(ja sam również). jeśli to coś pomoże to piszę, jak ja to robię: jeżeli kąt(pomiędzy kluczem, a korbą / ) na to pozwala chwytam jednocześnie za klucz i za korbę jedną ręką, ściskając w jedno położenie, jeżeli natomiast kąt jest większy wtedy kawałek rurki załatwia sprawę szybciej :)
pozdrower hose - 22:32 wtorek, 15 grudnia 2009 | linkuj
Hehe do mnie nowa korba przyjdzie mam nadzieję w piątek :)
Ładnie się na szosóweczka prezentuje. vanhelsing - 21:37 wtorek, 15 grudnia 2009 | linkuj
Ładnie się na szosóweczka prezentuje. vanhelsing - 21:37 wtorek, 15 grudnia 2009 | linkuj
Miałem kiedyś podobne mało przjemne doświadczenie...
5 cm to świetne warunki właśnie na rower :) flash - 21:14 wtorek, 15 grudnia 2009 | linkuj
Komentuj
5 cm to świetne warunki właśnie na rower :) flash - 21:14 wtorek, 15 grudnia 2009 | linkuj