po mazurskich jeziorach
z Łukaszem i jego nową partnerką Ewką Jedziemy do wojskowego Orzysza mijając jezioro Roś, przez poligon i zatrzymujemy się nad jeziorem Orzysz. Honorowe piwko za Ewkę, krótki popas i jedziemy nad Mazurskie Morze czyli Śniardwy. Zatrzymujemy się na półwyspie Szeroki Ostrów na krótką sesję zdjęciową :)
odprowadziłem Łukasza do domu i sam przez Mały Wiartel wróciłem do Pisza
próba podjazdu 6 metrów w pionie na 3 metrach długości© GonZoo
Mazurskie Morze-Śniardwy© GonZoo
odprowadziłem Łukasza do domu i sam przez Mały Wiartel wróciłem do Pisza
Dane wycieczki:
Km: | 104.00 | Km teren: | 50.00 | Czas: | 04:10 | km/h: | 24.96 |
Pr. maks.: | 47.99 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |
Komentarze
Mazurskie Morze Mazurskim Morze, ale te czołgowe gumy przyciągają wzrok:) No i strzelają niebezpiecznie kamieniami. Żeby tylko w górach zdały egzamin:) Powodzenia
lszym - 21:07 poniedziałek, 25 lipca 2011 | linkuj
Komentuj