Wróciłem z weekendu w górach.
Sobota, 3 maja 2008 | dodano:06.05.2008Kategoria Kross
Wróciłem z weekendu w górach. Nie będę rozdrabniał wycieczek na każdy dzień bo nie zapisywałem gdzie, kiedy i ile przejechałem. Byłem w Karpaczu przez 4 dni ale na rowerze byłem tylko 3 razy, bo 1 dzień miałem przeznaczony na Śnieżkę :)Zaliczyłem rowerem Orlinek, przełęcz Okraj, skały Pielgrzymy, Świątynię Wang i jeszcze kilka innych mniej lub bardziej znanych miejsc.
Zakręt Śmierci w okolicach Szklarskiej Poręby:
Świątynia Wang z Tatą:
przesiadka na cztery kółka ;)
na Śnieżce:
Ścieżka prowadząca do Pielgrzymów:
Pielgrzymy:
podjazd pod Orlinek, i w tym miejscu czułem się jak kolarz ;)
Orlinek:
Przełęcz Okraj i granica państwa:
chodziłem też po skałkach :)
więcej zdjęć nie będę umieszczał, bo jest ich po prostu za dużo... Ale z długiego weekendu jestem bardzo zadowolony ;]
Zakręt Śmierci w okolicach Szklarskiej Poręby:
Świątynia Wang z Tatą:
przesiadka na cztery kółka ;)
na Śnieżce:
Ścieżka prowadząca do Pielgrzymów:
Pielgrzymy:
podjazd pod Orlinek, i w tym miejscu czułem się jak kolarz ;)
Orlinek:
Przełęcz Okraj i granica państwa:
chodziłem też po skałkach :)
więcej zdjęć nie będę umieszczał, bo jest ich po prostu za dużo... Ale z długiego weekendu jestem bardzo zadowolony ;]
Dane wycieczki:
Km: | 123.35 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 06:30 | km/h: | 18.98 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj