Informacje

baton rowerowy bikestats.pl

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy GonZoo.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2008

Dystans całkowity:905.67 km (w terenie 183.00 km; 20.21%)
Czas w ruchu:45:17
Średnia prędkość:20.00 km/h
Liczba aktywności:29
Średnio na aktywność:31.23 km i 1h 33m
Więcej statystyk

dom-szkoła-dom. Dziś zupełnie nie miałem

Środa, 19 marca 2008 | dodano:20.03.2008Kategoria Kross, 50km<100km
dom-szkoła-dom. Dziś zupełnie nie miałem dnia, chodziłem jakiś struty i
w ogóle nie wiem co mi było... O 15 Marecki dzwoni do mnie że ma fajną
mapkę i można by sprawdzić jej skuteczność i docelowość ;) a wiec 15:20
i jedziemy do Szast, omijamy Dziadowo i kierujemy się na Jeże na 23km
robimy krótki postój i Marecki chwali się swoją mapą ;) Google earth w
terenie, produced by Marecki:

zjeżdzamy
ze szlaku rowerowego B i grzejemy do Jeży ale napotykamy mocny opór
wiec lekko zjeżdzamy z drogi i grzejemy przez pole gospodarza ;)

dojeżdzamy do Jeży i pokazuje Mareckiemu bunkier którego odziwo nie widział:

The Blair Witch Project:

droga Geringówka do nieistniejącej huty żelaza w Wądołku:

i Marecki zaczął szukać nowych szlaków, górek, hopek ale niestety za płasko na naszych terenach:

dojechaliśmy do Wądołka i szukamy żelaza ;) może bedzie w wodzie? :)

z bliżej nieznanych mi źródeł o jakich mi wiadomo to były piece:

no
i z Wądołka pojechaliśmy do Łachy, a z tamtąd wracaliśmy do Pisza, na
50km złapał mnie cholerny kryzys i zrobiliśmy sobie 3 minuty postoju na
rozluźnienie mięśni łydek... no ale dość tego postoju bo już mroki
zaczeły panować w lasach... Przejeżdżamy przez Kulig, omijamy Wiartel i
dojeżdzamy do Pisza... Nawet szare bloki cieszyły mój wzrok ;) w domu
sprawdziłem licznik i :-O
Dane wycieczki:
Km:64.00Km teren:30.00 Czas:03:00km/h:21.33
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

mama zmusiła mnie żebym

Wtorek, 18 marca 2008 | dodano:19.03.2008Kategoria <50km , Kross
mama zmusiła mnie żebym dziś pojechał do szkoły samochodem :) nie opierałem się ponieważ był to mój pierwszy wyjazd w tym roku szkolnym :) wieczorem byłem zdeterminowany i nawet nie myslałem o tym, czy pada, czy też nie i nie zwracając na to uwagi wsiadłem na rower i pojechałem. Najpierw do Pogobia Średniego:

poźniej z powrotem do Pisza, do Snopek i znów do Pisza i kompletnie mokry i oblepiony śniegiem wróciłem do domu. Dane wycieczki:
Km:29.72Km teren:0.00 Czas:01:10km/h:25.47
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Poranek zapowiadał się w miarę

Poniedziałek, 17 marca 2008 | dodano:17.03.2008Kategoria <50km , Kross
Poranek zapowiadał się w miarę ciekawie wiec do szkoły, ale że zawsze mam pecha to musiała się pogoda popsuć i wracałem w deszczu cały mokry do domu. Wieczorem trochę sie przejaśniło i już szykowałem się na jakąś runde, wyszedłem na podwórko i zaczeło sypać sniegiem... Pech na całego... Dane wycieczki:
Km:5.84Km teren:0.00 Czas:00:20km/h:17.52
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Piesza pielgrzymka do Wiartla,

Niedziela, 16 marca 2008 | dodano:17.03.2008Kategoria <50km , Kross
Piesza pielgrzymka do Wiartla, a z powrotem rowerkiem do domu. Pogoda była ładna, towarzystwo też niczego sobie, tylko żałuję że nie wziełem telefonu i nie robiłem zdjęć... Wiem że powinienem zdjąć licznik ale koniecznie chciałem sprawdzić z jaką średnią idziemy i ile dokładnie jest kilometrów z kościoła do kościoła ;)
Dane wycieczki:
Km:26.45Km teren:0.00 Czas:03:30km/h:7.56
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Nocna jazda do Starych

Sobota, 15 marca 2008 | dodano:15.03.2008Kategoria <50km , Kross
Nocna jazda do Starych gut, Kotła Dużego i troche po mieście. Dziś z tatą założyłem bagażnik rowerowy do samochodu no i oczywiscie nie obyło się bez sesji zdjęciowej ;)


Teraz będę mógł badać dalsze tereny bez straty czasu na dojazdy, chociaż bagażnik był kupowany z myślą o wakacyjnych wycieczkach, wiec nie wiem co z tego będzie... Dane wycieczki:
Km:21.35Km teren:3.00 Czas:01:00km/h:21.35
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

dom-szkoła-dom

Piątek, 14 marca 2008 | dodano:15.03.2008Kategoria <50km , Kross
dom-szkoła-dom x2 Dane wycieczki:
Km:11.45Km teren:0.00 Czas:00:30km/h:22.90
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

dom-szkoła-dom, a wieczorem na światłach

Czwartek, 13 marca 2008 | dodano:13.03.2008
dom-szkoła-dom, a wieczorem na światłach gdy już deszcz nie padał: Snopki, Wąglik, Pisz, Maldanin, Pisz i troche po mieście... Dane wycieczki:
Km:33.23Km teren:0.00 Czas:01:20km/h:24.92
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

dom-szkoła-dom, zaczeło padać, później

Środa, 12 marca 2008 | dodano:12.03.2008Kategoria <50km
dom-szkoła-dom, zaczeło padać, później rozpętała się burza i niebo zaczęło nabierać kolorów...

wieczorem krótko po miescie... Dane wycieczki:
Km:19.37Km teren:0.00 Czas:00:50km/h:23.24
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Nie mogłem dziś spać i obudziłem

Wtorek, 11 marca 2008 | dodano:11.03.2008Kategoria Kross, 50km<100km
Nie mogłem dziś spać i obudziłem sie o 6 rano... do szkoły wyjechałem
wcześniej wiec zrobiłem jeszcze runde po mieście i po szkole tak samo
;) umówiliśmy się z Markiem o 15:50 na okrąglaku i jedziemy :]
pojechaliśmy na Szast:

i już na Szaście:

na odcinku 10 km w terenie mieliśmy średnią ponad 30km/h więc źle nie było ;]
z Szast kierujemy się w stronę mostu w Dziadowie a po drodze spotykamy szlak rowerowy:

i już w Dziadowie:

z
Dziadowa brukowaną drogą jechaliśmy w stronę krajówki i średnia nam
drastycznie spadła. Przecieliśmy drogę krajową i jedziemy szlakiem
rowerowym do wsi Bogumiły i tam natykamy się na stado (watacha?) saren
i jeleni, na zdjęciu trzeba się troche wpatrzeć:

z Bogumił kiepskiej jakości asfaltem z v-maxem 55km/h do Kałęczyna gdzie jest mieszalnia pasz:

z Kałęczyna przez Borki pojechaliśmy do leśniczówki Wilki o której kiedyś wspominałem, przed nami zerwany most:

wróciliśmy
na krajówkę i jechaliśmy co 400metrów na zmianę ze średnią 36km/h, a
jak dojechałem do domu to nie czułem ani pośladków, ani nóg, ani nic
innego ;) ale wycieczka i tak była w dechę :] pozdro dla Marasa
a wieczorem listonosz przyniósł mi coś takiego ;)
Dane wycieczki:
Km:54.96Km teren:30.00 Czas:02:00km/h:27.48
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

dom-szkoła-dom, tata pozwolił mi wziąć

Poniedziałek, 10 marca 2008 | dodano:10.03.2008Kategoria <50km , Kross
dom-szkoła-dom, tata pozwolił mi wziąć swój aparat więc zrobiłem
zdjęcie tym samym kwiatom co wczoraj i spotkało mnie miłe zaskoczenie ;)

później przszedłem do kwiatów troszke innych :

w nocy wyskoczyłem jeszcze na rower i pokręciłem sie troche po mieście. Dane wycieczki:
Km:20.01Km teren:0.00 Czas:00:45km/h:26.68
Pr. maks.:0.00Temperatura: HRmax:(%)HRavg(%)
Kalorie:kcalPodjazdy:mRower:

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl