Wpisy archiwalne w miesiącu
Sierpień, 2010
Dystans całkowity: | 1278.79 km (w terenie 408.00 km; 31.91%) |
Czas w ruchu: | 63:39 |
Średnia prędkość: | 20.09 km/h |
Maksymalna prędkość: | 57.19 km/h |
Liczba aktywności: | 27 |
Średnio na aktywność: | 47.36 km i 2h 21m |
Więcej statystyk |
Sobotnia wycieczka
Siostra poprosiła mnie żebym zabrał ją gdzieś gdzie jeszcze nie była. Wiec pojechaliśmy razem z Czarkiem do Borek, przez Kałęczyn do Zawad. Później żwirówką przez Maszty i Pietrzyki do Starych Gut. wycieczka bardzo udana ze względu na pogodę. Mam nadzieję że jutro na maratonie pogoda też dopisze.
przerwa© GonZoo
pietrzyki© GonZoo
na kółeczku© GonZoo
Dane wycieczki:
Km: | 41.00 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 02:00 | km/h: | 20.50 |
Pr. maks.: | 44.50 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |
Nad bindugę Młyńską
Zabrałem Czarka, Tatę i siostrę nad urokliwe miejsce, nad jeziorem Seksty. Przejazd przez lasy i błotka, więc wszyscy byli uchachani i zadowoleni ;)
Reklama jeziora Seksty© GonZoo
stójka© GonZoo
mgła© GonZoo
Dane wycieczki:
Km: | 38.00 | Km teren: | 14.00 | Czas: | 02:15 | km/h: | 16.89 |
Pr. maks.: | 35.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |
po mieście
na przegląd gwarancyjny CUBE'a, i po bułki do sklepu. Popołudniu zerwał się deszcz i tyle było z jeżdżenia...
Dane wycieczki:
Km: | 12.64 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 18.96 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |
rowerowy wtorek
Wtorek, 17 sierpnia 2010 | dodano:18.08.2010Kategoria 50km<100km, ZAWODNIK
Z Darkiem i Magdą pojechaliśmy do Kotła przez Rybitwy, później na Stare Guty i Pietrzyki. Przebiliśmy się przez las i wyjechaliśmy w Liskach. Bufet w sklepie, 10 minut przerwy i ruszamy na Bogumiły. Jedziemy wzdłuż żwirowni, piasku więcej niż na plaży, ale nikt nie daje za wygraną i wyjeżdżamy na moście Jana w Dziadowie. Stamtąd jedziemy przez Szast i wyjeżdżamy w Piszu. Po południu wyciągnąłem siostrę Czarka i tatę na krótką rundę ok.20km koło domu. Siostra jechała na swoim nowym rowerze, który trochę jej zmodyfikowałem.
jedziesz mała, jedziesz :)© GonZoo
Dane wycieczki:
Km: | 78.02 | Km teren: | 40.00 | Czas: | 04:43 | km/h: | 16.54 |
Pr. maks.: | 49.77 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |
pracująco
do pracy w serwisie rowerowym, a po pracy serwis rowerowy w domu ;)
Zmontowałem rower dla siostry i wymiana napędu w rowerze Łukasza. W niedzielę Maraton kresowy w Suwałkach
Zmontowałem rower dla siostry i wymiana napędu w rowerze Łukasza. W niedzielę Maraton kresowy w Suwałkach
Dane wycieczki:
Km: | 6.85 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:15 | km/h: | 27.40 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kross Raven Meadow |
z ekipą rowerową na najlepsze lody w okolicy
Niedziela, 15 sierpnia 2010 | dodano:16.08.2010Kategoria 50km<100km, ZAWODNIK
Zbiórka o 9 na kółku w liczbie sześcioro, startujemy i jedziemy szosą do Rucianego Nidy na najlepsze lody w okolicy. Temperatura grubo powyżej 30*C, ale bidony pełne więc ruszamy.
z Rucianego jedziemy do Wejsun, później przez las do Karwika i tam zatrzymujemy się u Darka.
od Darka po szosie wracamy do Pisza.
W rolach głównych wystąpili:
Moja Mama i Tato
Pani Wiesia
Ula
Dariusz
i Ja
rowerowa ekipa© GonZoo
z Rucianego jedziemy do Wejsun, później przez las do Karwika i tam zatrzymujemy się u Darka.
w komplecie© GonZoo
od Darka po szosie wracamy do Pisza.
W rolach głównych wystąpili:
Moja Mama i Tato
Pani Wiesia
Ula
Dariusz
i Ja
uśmiech ;)© GonZoo
Dane wycieczki:
Km: | 65.24 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 03:40 | km/h: | 17.79 |
Pr. maks.: | 54.09 | Temperatura: | 35.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |
do Rucianego Nidy
Piątek, 13 sierpnia 2010 | dodano:15.08.2010Kategoria ZAWODNIK
Przez Karwik, Niedźwiedzi Róg do Wejsun i później asfaltem do Rucianego Nidy odwiedzić Jacka. Plan był na Mikołajki jednak słońce smażyło niesamowicie i ugotowałbym się na pierwszej lepszej otwartej przestrzeni. Wracając pojechałem ścieżką dydaktyczną, wyskoczyłem później na asfalt i kręciłem równym tempem do Pisza. Pokręciłem jeszcze po mieście zobaczyć jak prace budowlane prą do przodu.
ścieżka dydaktyczna i schody© GonZoo
Dane wycieczki:
Km: | 82.34 | Km teren: | 25.00 | Czas: | 03:45 | km/h: | 21.96 |
Pr. maks.: | 44.80 | Temperatura: | 36.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |
pierwszy dzień urlopu
czyli znów do pracy i do drugiej pracy... jutro sobie to odbiję
Dane wycieczki:
Km: | 13.90 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:43 | km/h: | 19.40 |
Pr. maks.: | 30.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kross Raven Meadow |
do pracy
i do drugiej pracy
Dane wycieczki:
Km: | 16.77 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:47 | km/h: | 21.41 |
Pr. maks.: | 39.71 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |
spokojnie po okolicach
do pracy, po pracy odprowadziłem Łukasza w stronę Wiartla i w drodze poznaliśmy rowerową koleżankę Karolinę. Porozmawialiśmy trochę o "pedałach" i kręceniu po okolicy i niestety musiałem wracać do domu. Wieczorem z Darkiem zrobiliśmy jeszcze rundę po Piszu i zrobiło się ciemno, więc spadamy do domu.
Dane wycieczki:
Km: | 45.65 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:06 | km/h: | 21.74 |
Pr. maks.: | 39.71 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK |