Wpisy archiwalne w kategorii
ZAWODNIK
| Dystans całkowity: | 7759.93 km (w terenie 3058.62 km; 39.42%) |
| Czas w ruchu: | 377:13 |
| Średnia prędkość: | 20.35 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 73.83 km/h |
| Suma podjazdów: | 6708 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 197 (98 %) |
| Maks. tętno średnie: | 181 (90 %) |
| Suma kalorii: | 10988 kcal |
| Liczba aktywności: | 192 |
| Średnio na aktywność: | 40.42 km i 1h 59m |
| Więcej statystyk | |
Do Ciechocina
Środa, 27 kwietnia 2011 | dodano:27.04.2011Kategoria ZAWODNIK, 50km<100km
spotkanie o 6 rano z Tomkiem, trasa ustalona już wczoraj, więc jedziemy. Rano miałem bardzo duży problem z obudzeniem się, ale w trakcie jazdy rozkręciłem się i można było po manewrować między drzewami. Trasa bardzo malownicza, dużo terenu, trochę piasku, i kilka podjazdów mniej wymagających i całkiem szybkich zjazdów. Trasa: Toruń, Lubicz Dolny, Krobia, Młyniec, Elgiszewo, Ciechocin, Dobrzejewice, Lubicz Górny, Toruń.
Dane wycieczki:
| Km: | 68.84 | Km teren: | 30.00 | Czas: | km/h: | ||
| Pr. maks.: | 45.12 | Temperatura: | 14.0 | HRmax: | 170( 85%) | HRavg | 135( 67%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||
Pierwsza gleba
Wtorek, 26 kwietnia 2011 | dodano:26.04.2011Kategoria <50km , do/z pracy, ZAWODNIK
z Cinkiem i Szmajdą szaleliśmy na Skarpie, wpadłem w koleinę, nie podciągnąłem kierownicy i poszedłem szczupakiem jak długi :) Chłopaki jechali za mną i widzieli całą akcję, mówili, że bardzo groźnie to wyglądało, ale jak się podniosłem, otrzepałem z piachu to dziwili się że nic mi nie jest :) strat w sprzęcie na szczęście też nie było, oby jak najmniej takich sytuacji.
Dane wycieczki:
| Km: | 32.84 | Km teren: | 12.00 | Czas: | 01:48 | km/h: | 18.24 |
| Pr. maks.: | 52.12 | Temperatura: | HRmax: | 177( 88%) | HRavg | 145( 72%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||
ostra Skarpa
Piątek, 22 kwietnia 2011 | dodano:23.04.2011Kategoria <50km , do/z pracy, ZAWODNIK
Z Cinkiem i Tomkiem 3 pętle skarpy delikatniej i jedna na maxa. Znajomość trasy i moc na podjazdach dała Tomkowi całkiem ładną przewagę.
czas Tomka 14:30
mój czas 15:25
a Cinek nie został sklasyfikowany, za dużo nadrobił na pętli kilometrów ;)
jazda do pracy i okrężną drogą do domu.
czas Tomka 14:30
mój czas 15:25
a Cinek nie został sklasyfikowany, za dużo nadrobił na pętli kilometrów ;)
jazda do pracy i okrężną drogą do domu.
Dane wycieczki:
| Km: | 48.98 | Km teren: | 20.00 | Czas: | 02:40 | km/h: | 18.37 |
| Pr. maks.: | 37.91 | Temperatura: | HRmax: | 185( 92%) | HRavg | 140( 70%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | 440m | Rower: | |||
miastowo
Czwartek, 21 kwietnia 2011 | dodano:21.04.2011Kategoria <50km , do/z pracy, ZAWODNIK
do pracy i po pracy pozwiedzać miasto
Dane wycieczki:
| Km: | 24.44 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:22 | km/h: | 17.88 |
| Pr. maks.: | 44.23 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||
okolicznie do pracy
Środa, 20 kwietnia 2011 | dodano:20.04.2011Kategoria <50km , do/z pracy, ZAWODNIK
do pracy, na jednostkę do chłopaków, na starówkę, powrót przez Żabkę żeby zaopatrzyć się na GranDerbi w Hiszpanii ;]
Dane wycieczki:
| Km: | 27.50 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:35 | km/h: | 17.37 |
| Pr. maks.: | 39.58 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||
do pracy i po okolicy
Wtorek, 19 kwietnia 2011 | dodano:19.04.2011Kategoria <50km , do/z pracy, ZAWODNIK
do pracy, a wieczorem na bulwar, objazdowo przez starówkę, do chłopaków na jednostkę, i powrót wcześniej nieznanymi mi drogami.

Toruńskie zabytki© GonZoo
Dane wycieczki:
| Km: | 26.01 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:40 | km/h: | 15.61 |
| Pr. maks.: | 37.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||
do pracy
Poniedziałek, 18 kwietnia 2011 | dodano:19.04.2011Kategoria <50km , do/z pracy, ZAWODNIK
do pracy i po mieście wieczorny rozjazd
Dane wycieczki:
| Km: | 17.60 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 17.60 |
| Pr. maks.: | 32.00 | Temperatura: | 14.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||
rozjazd przed i po maratonie
na mazovii w Chorzelach
Dane wycieczki:
| Km: | 10.00 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:25 | km/h: | 24.00 |
| Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||
Mazovia mtb w Chorzelach
Niedziela, 17 kwietnia 2011 | dodano:18.04.2011Kategoria 50km<100km, Rajdy, ZAWODNIK
pobudka o 5.30, pakowanie roweru i spotkanie z ekipą z Pisza o 7 rano na wyjazd do Chorzeli. Po drodze mżawka, więc znając moje szczęście, będzie mokro na trasie. Dojeżdżamy do Chorzeli i niespodzianka, sucho i nawet słońce się przedziera :) Przed rozjazdem gruntowne sprawdzenie rowerów innych zawodników z Ekipy i przechodzimy do właściwej fazy zawodów. Po rozjeździe stajemy w ostatnim sektorze, chwila dla fotoreporterów:

na zdjęciu od lewej:
Sławek, Łukasz, Czarek, Ja oraz Pani w białym kasku czyli Ula ;)i poniżej niej wystaje kawałek głowy Agnieszki ;]
Aga z Czarkiem jadą fit, a reszta mega.
Trasa malownicza, dużo lasu, trochę górek na których można było naprawdę dużo lokat nadrobić, i jeden podjazd, na który nie było kozaka i każdy słusznie podchodził z rowerem obok ;)
początek i koniec trasy z rozjazdem po asfalcie i to tam można było jeździć w pociągach pędzących po 45km/h, ale jednak v-max był na długim zjeździe z Gór Dębowych.
Na kilometr przed metą Łukasz wystrzelił jak z armaty i z peletonu liczącego 12 osób zostaliśmy we dwójkę plus gość z M3 który niestety na mecie wyprzedził mnie o pół długości roweru :/
Po kilku chwilach złapania oddechu idziemy zobaczyć listę wyników i na mega:
ja z Łukaszem kolejno 127,128 w open i 31,32 w M2
Sławek 263 w open i 53 w M4
no i nasza duma mazur Ula 16 w open i 5 w M2
Czarek z Agnieszką na dystansie fit też całkiem nieźle powalczyli
Aga była 19 i 5 w M2
Czarek był 109 i 16 w M2
dla wszystkich należą się duże gratulacje ponieważ jeszcze tak wcześnie nikt nie rozpoczynał ścigania, ale największe należą się dla Uli która w drodze na maraton zdecydowała się jechać Mega :) oby więcej takich dobrych decyzji :)
jeszcze jedno zdanie chcę napisać o Mistrzu Łukaszu który ma niezwykłą wolę walki i naprawdę dużą siłę w nogach. Gdy odskoczył mi na jednym z podjazdów musiałem nieźle się napocić i przejechać kilka kilometrów żeby go dogonić.

dzięki takiej wewnętrznej rywalizacji skoczyliśmy z 11 sektora do 3 :)

ekipa z Pisza© GonZoo
na zdjęciu od lewej:
Sławek, Łukasz, Czarek, Ja oraz Pani w białym kasku czyli Ula ;)i poniżej niej wystaje kawałek głowy Agnieszki ;]
Aga z Czarkiem jadą fit, a reszta mega.
Trasa malownicza, dużo lasu, trochę górek na których można było naprawdę dużo lokat nadrobić, i jeden podjazd, na który nie było kozaka i każdy słusznie podchodził z rowerem obok ;)
początek i koniec trasy z rozjazdem po asfalcie i to tam można było jeździć w pociągach pędzących po 45km/h, ale jednak v-max był na długim zjeździe z Gór Dębowych.
Na kilometr przed metą Łukasz wystrzelił jak z armaty i z peletonu liczącego 12 osób zostaliśmy we dwójkę plus gość z M3 który niestety na mecie wyprzedził mnie o pół długości roweru :/
Po kilku chwilach złapania oddechu idziemy zobaczyć listę wyników i na mega:
ja z Łukaszem kolejno 127,128 w open i 31,32 w M2
Sławek 263 w open i 53 w M4
no i nasza duma mazur Ula 16 w open i 5 w M2
Czarek z Agnieszką na dystansie fit też całkiem nieźle powalczyli
Aga była 19 i 5 w M2
Czarek był 109 i 16 w M2
dla wszystkich należą się duże gratulacje ponieważ jeszcze tak wcześnie nikt nie rozpoczynał ścigania, ale największe należą się dla Uli która w drodze na maraton zdecydowała się jechać Mega :) oby więcej takich dobrych decyzji :)
jeszcze jedno zdanie chcę napisać o Mistrzu Łukaszu który ma niezwykłą wolę walki i naprawdę dużą siłę w nogach. Gdy odskoczył mi na jednym z podjazdów musiałem nieźle się napocić i przejechać kilka kilometrów żeby go dogonić.

foto z Mistrzem© GonZoo
dzięki takiej wewnętrznej rywalizacji skoczyliśmy z 11 sektora do 3 :)
Dane wycieczki:
| Km: | 62.00 | Km teren: | 50.00 | Czas: | 02:41 | km/h: | 23.11 |
| Pr. maks.: | 52.46 | Temperatura: | 13.0 | HRmax: | 192( 96%) | HRavg | 172( 86%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||
na dwa razy ;)
W czwartek wieczorem wróciłem na mazury, do rodziny, do szkoły, do znajomych i do pięknych mazurskich lasów. W drodze powrotnej do Torunia w niedzielę zahaczę o Chorzele gdzie odbędzie się Mazovia Cezarego Zamany.
Wracając do dzisiejszego poranka, skoro świt tj. godzina 9 ;) wsiadłem na siodło i pojechałem do Babci do Karwicy gdyż dawno się z nią nie widziałem. Przy okazji sprawdziłem i przeczyściłem jej rower oraz napompowałem koła bo rower stał od października, a czymś trzeba do Kościoła i koleżanek jeździć ;) wracając natknąłem się na stado jeleni i saren. I tego widoku mi brakowało.

Nawet nie zdążyłem telefonu z kieszeni wyjąć :/ Gdy wróciłem do Pisza zdzwoniliśmy się z Łukaszem i odprowadziłem go razem z Czarkiem do domu. Po drodze omówiliśmy plan wyjazdu na niedzielną Mazovię w Chorzelech na którą zapraszam. Im więcej ludzi tym fajniej :)
Jutro dzień regeneracji i edukacji będzie bez kręcenia, ale za to na pewno będę obmyślał plan kolejnego startu.
Z kolarskim pozdrowieniem dla wszystkich zaglądających ;)
Wracając do dzisiejszego poranka, skoro świt tj. godzina 9 ;) wsiadłem na siodło i pojechałem do Babci do Karwicy gdyż dawno się z nią nie widziałem. Przy okazji sprawdziłem i przeczyściłem jej rower oraz napompowałem koła bo rower stał od października, a czymś trzeba do Kościoła i koleżanek jeździć ;) wracając natknąłem się na stado jeleni i saren. I tego widoku mi brakowało.

droga do Karwicy© GonZoo

puszcza piska© GonZoo
Nawet nie zdążyłem telefonu z kieszeni wyjąć :/ Gdy wróciłem do Pisza zdzwoniliśmy się z Łukaszem i odprowadziłem go razem z Czarkiem do domu. Po drodze omówiliśmy plan wyjazdu na niedzielną Mazovię w Chorzelech na którą zapraszam. Im więcej ludzi tym fajniej :)
Jutro dzień regeneracji i edukacji będzie bez kręcenia, ale za to na pewno będę obmyślał plan kolejnego startu.
Z kolarskim pozdrowieniem dla wszystkich zaglądających ;)
Dane wycieczki:
| Km: | 101.00 | Km teren: | 22.00 | Czas: | 04:20 | km/h: | 23.31 |
| Pr. maks.: | 44.23 | Temperatura: | 10.0 | HRmax: | 182( 91%) | HRavg | 149( 74%) |
| Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | ZAWODNIK | ||


