Wpisy archiwalne w kategorii
50km<100km
Dystans całkowity: | 10854.45 km (w terenie 2501.00 km; 23.04%) |
Czas w ruchu: | 462:39 |
Średnia prędkość: | 22.88 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.83 km/h |
Suma podjazdów: | 5298 m |
Maks. tętno maksymalne: | 199 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 181 (90 %) |
Suma kalorii: | 13205 kcal |
Liczba aktywności: | 165 |
Średnio na aktywność: | 65.78 km i 2h 52m |
Więcej statystyk |
Odwiedziny
Niedziela, 21 czerwca 2009 | dodano:21.06.2009Kategoria Kross, 50km<100km
Ruciane Nida do kolegi, później leśniczówka Pranie i odwiedziny K.I.Gałczyńskiego, następnie po szutrowej drodze do Krzyży i do Karwicy do Babci. U Babci dłuższy postój i o 16 powrót do domu przez Ciesinę, Hejdyk, Turośl i do Pisza. A tam spotykam Pana Darka, który miał tyle samo kilometrów co ja, a w ogóle jeździliśmy w zupełnie innych kierunkach... tą sprawę trzeba wyjaśnić ;)
i jeszcze raz Nidzkie tylko o zachodzie słońca
"Gdy człowiek wejdzie w las, to nie wie,
czy ma lat pięćdziesiąt, czy dziewięć,
patrzy w las jak w śmieszny rysunek;
i przeciera oślepłe oczy,
dzwonek leśny poznaje, ćmę płoszy
i na serce kładzie mech jak opatrunek."
Kronika Olsztyńska, K.I. Gałczyński
Muzeum Gałczyńskiego© GonZoo
Jezioro Nidzkie© GonZoo
i jeszcze raz Nidzkie tylko o zachodzie słońca
Jezioro Nidzkie© GonZoo
"Gdy człowiek wejdzie w las, to nie wie,
czy ma lat pięćdziesiąt, czy dziewięć,
patrzy w las jak w śmieszny rysunek;
i przeciera oślepłe oczy,
dzwonek leśny poznaje, ćmę płoszy
i na serce kładzie mech jak opatrunek."
Kronika Olsztyńska, K.I. Gałczyński
Dane wycieczki:
Km: | 89.61 | Km teren: | 15.00 | Czas: | 04:25 | km/h: | 20.29 |
Pr. maks.: | 35.00 | Temperatura: | 22.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kross Raven Meadow |
Sobota...
Niedziela, 31 maja 2009 | dodano:31.05.2009Kategoria 50km<100km, Kross
Wcześnie, a nawet bardzo wcześnie rano bo o 6, umówiliśmy się z Marasem na okrąglaku. Rzuciłem hasło żeby jechać na Kurpie, ale Marek powiedział że na północ... no nic, starszy jest to się nie będę kłócił bo jeszcze w baniak zarobię :) A więc jedziemy na Orzysz spokojnym tempem około 30km/h, droga pusta jak nigdy, tylko wiewiórki przebiegały na drugą stronę jezdni. W Orzyszu postój na śniadanie i dalej w drogę. Jechaliśmy trasą którą rok temu odbywał się TDP.
W Wierzbinach skręciliśmy na Bemowo Piskie, później na Drygały i pierwsza próba na v-max, lekki wiaterek w twarz, ale 52,1 udało się osiągnąć. Z Białej Piskiej zaczęło wiać nam w tyłek więc robimy drugą próbę no i ta była bardziej zadowalająca. Mieliśmy 60,6 km/h. Dojechaliśmy do Pisza i na budziku wybiła 9:30 więc cały pracowity dzień przed nami...
w pogoni za kolarzami© GonZoo
W Wierzbinach skręciliśmy na Bemowo Piskie, później na Drygały i pierwsza próba na v-max, lekki wiaterek w twarz, ale 52,1 udało się osiągnąć. Z Białej Piskiej zaczęło wiać nam w tyłek więc robimy drugą próbę no i ta była bardziej zadowalająca. Mieliśmy 60,6 km/h. Dojechaliśmy do Pisza i na budziku wybiła 9:30 więc cały pracowity dzień przed nami...
Dane wycieczki:
Km: | 79.57 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:51 | km/h: | 27.92 |
Pr. maks.: | 60.60 | Temperatura: | 13.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kross Raven Meadow |
Szosowo
Wtorek, 26 maja 2009 | dodano:26.05.2009Kategoria 50km<100km, Kross
Do pracy, a później z Marasem odprowadzaliśmy kolegę Łukasza do domu który był ok.12km od Pisza więc przy okazji zrobiliśmy dzienne minimum. Do Wiartla jechaliśmy na koło we trzech więc średnia wyszła 35km/h, a później Łukasz odjechał i zwolniliśmy... Droga w fatalnym stanie i nie było nawet gdzie podgonić. Pokręciłem się jeszcze trochę po mieście i wróciłem z trzeszczącym suportem do domu...
Dane wycieczki:
Km: | 53.44 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:16 | km/h: | 23.58 |
Pr. maks.: | 43.60 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kross Raven Meadow |
rekreacyjnie
Poniedziałek, 18 maja 2009 | dodano:18.05.2009Kategoria 50km<100km, Kross
rano do pracy a wracając zajechałem do zaprzyjaźnionego sklepu i zrobiłem taki zakup:
a po jej zamontowaniu pojechałem sobie z Darkiem pokręcić po mieście i okolicach.
Pozwoliłem sobie również dodać wczorajszą wycieczkę do Pogobia z Mamą, Olą i Marasem.
No i tak ładnie minęła niedziela i rozpoczął się kolejny tydzień. A już niedługo trzeba będzie z Marasem trenować do wielkiej wyprawy na Częstochowę :D
Deorka© GonZoo
a po jej zamontowaniu pojechałem sobie z Darkiem pokręcić po mieście i okolicach.
torowisko© GonZoo
Kapliczka© GonZoo
Pozwoliłem sobie również dodać wczorajszą wycieczkę do Pogobia z Mamą, Olą i Marasem.
No i tak ładnie minęła niedziela i rozpoczął się kolejny tydzień. A już niedługo trzeba będzie z Marasem trenować do wielkiej wyprawy na Częstochowę :D
Dane wycieczki:
Km: | 57.12 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 03:50 | km/h: | 14.90 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | 15.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kross Raven Meadow |
na wschód
Niedziela, 10 maja 2009 | dodano:11.05.2009Kategoria 50km<100km, Kross
o 9 jak zwykle w niedzielę na okrąglaku. Przełożyłem sobie opony do lekkiego terenu i wspólnie z Dariuszem i Marasem zaczeliśmy pedałować na wschód.
wylądowaliśmy w najwyższym punkcie powiatu Piskiego
Maras poskramiacz koni ;)
a to zdjęcie już kiedyś było tutaj robione, widać zmęczenie na naszych twarzach
Pisz-Łupki-Rybitwy-Kocioł Duży-Rakowo Piskie-Szymki-Kumielsk-Kałęczyn-Borki-Pisz
pozdrowienia dla Darka i Marasa
Gdzieś w polach© GonZoo
wylądowaliśmy w najwyższym punkcie powiatu Piskiego
na "dachu" świata© GonZoo
Maras poskramiacz koni ;)
w Kotle na łące© GonZoo
a to zdjęcie już kiedyś było tutaj robione, widać zmęczenie na naszych twarzach
W Kumielsku© GonZoo
Pisz-Łupki-Rybitwy-Kocioł Duży-Rakowo Piskie-Szymki-Kumielsk-Kałęczyn-Borki-Pisz
pozdrowienia dla Darka i Marasa
Dane wycieczki:
Km: | 60.93 | Km teren: | 30.00 | Czas: | 03:40 | km/h: | 16.62 |
Pr. maks.: | 46.50 | Temperatura: | 15.0 | HRmax: | (%) | HRavg | (%) |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Kross Raven Meadow |
Ruciane Nida
Czwartek, 23 kwietnia 2009 | dodano:26.04.2009Kategoria 50km<100km, Kross
ostatnimi czasy więcej jeździłem Autem niż rowerem, praca, zima, i w ogóle jakaś niechęć do rowera, no ale kiedyś trzeba było się przełamać :) Dziś do pracy i do Rucian do Kolegi.
Dane wycieczki:
Km: | 52.14 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:15 | km/h: | 23.17 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Szybki dzień, szybka jazda ;)
Wtorek, 24 czerwca 2008 | dodano:25.06.2008Kategoria 50km<100km, Kross
Szybki dzień, szybka jazda ;)
rano do pracy a po południu do Wejsun, przez Ruciane i do Pisza.
jakieś nowe jezioro:
rano do pracy a po południu do Wejsun, przez Ruciane i do Pisza.
jakieś nowe jezioro:
Dane wycieczki:
Km: | 53.64 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:03 | km/h: | 26.17 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Pojechałem do Mikołajek bo podobno
Niedziela, 8 czerwca 2008 | dodano:09.06.2008Kategoria 50km<100km, Kross
Pojechałem do Mikołajek bo podobno jest tam organizowany Rajd Polski. Źródła informacyjne nie kłamały :)
samochód Hołka:
i Hołek udzielający wywiadu:
Maciej Wisławski i Kajetan Kajetanowicz:
Fiat Grande Punto w wersji Abarth:
w poczekalni na prom:
a na Wierzbie stała jeszcze jedna rajdówka :)
Trasa:
Pisz-Ruciane Nida-Ukta-Mikołajki-Wierzba-Wejsuny-Pisz
samochód Hołka:
i Hołek udzielający wywiadu:
Maciej Wisławski i Kajetan Kajetanowicz:
Fiat Grande Punto w wersji Abarth:
w poczekalni na prom:
a na Wierzbie stała jeszcze jedna rajdówka :)
Trasa:
Pisz-Ruciane Nida-Ukta-Mikołajki-Wierzba-Wejsuny-Pisz
Dane wycieczki:
Km: | 79.85 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:25 | km/h: | 23.37 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Szybkim tempem do pracy i
Czwartek, 5 czerwca 2008 | dodano:05.06.2008Kategoria Kross, 50km<100km
Szybkim tempem do pracy i z pracy. A wieczorem do Snopek i Wąglika. Później spotkałem Michała i pojechaliśmy zabójczym tempem (około 33km/h) przez Łupki do Rybitw i Starych Gut. Michał już pojechał do domu, a mnie brakowało 10 km do pięćdziesiątki wiec trzeba coś wykombinować :) pojechałem sprawdzić jak drogowcom idą prace budowlane:
w końcu pomyśleli o rowerzystach...
oraz zakole rzeki Pisy około 3 km od miasta... Cicho i spokojnie ;)
wracając do domu musiałem zahaczyć o centrum miasta oczywiście, ale zdjęcia nie robiłem bo telefon się rozładował...
pozdrawiam zaglądających
w końcu pomyśleli o rowerzystach...
oraz zakole rzeki Pisy około 3 km od miasta... Cicho i spokojnie ;)
wracając do domu musiałem zahaczyć o centrum miasta oczywiście, ale zdjęcia nie robiłem bo telefon się rozładował...
pozdrawiam zaglądających
Dane wycieczki:
Km: | 51.93 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 01:50 | km/h: | 28.33 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
do pracy, w pracy i
Wtorek, 3 czerwca 2008 | dodano:04.06.2008Kategoria 50km<100km, Kross
do pracy, w pracy i po pracy śmigałem rowerem :) może to dziwne ale dziś robiłem za kuriera :) a po pracy stała trasa Pogobie-Kulig-Wiartel
Dane wycieczki:
Km: | 58.62 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:00 | km/h: | 19.54 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |