Wpisy archiwalne w kategorii
Szosóweczka
Dystans całkowity: | 6464.12 km (w terenie 14.00 km; 0.22%) |
Czas w ruchu: | 247:16 |
Średnia prędkość: | 25.11 km/h |
Maksymalna prędkość: | 73.13 km/h |
Suma podjazdów: | 1200 m |
Maks. tętno maksymalne: | 199 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 158 (79 %) |
Suma kalorii: | 6397 kcal |
Liczba aktywności: | 136 |
Średnio na aktywność: | 47.53 km i 1h 57m |
Więcej statystyk |
Praca
Poniedziałek, 7 września 2009 | dodano:07.09.2009Kategoria <50km , Szosóweczka
Dane wycieczki:
Km: | 8.16 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:20 | km/h: | 24.48 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
Do pracy i po mieście
Czwartek, 3 września 2009 | dodano:03.09.2009Kategoria <50km , Szosóweczka
Dane wycieczki:
Km: | 12.30 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:35 | km/h: | 21.09 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
Kolejny plan wykonany :)
Niedziela, 30 sierpnia 2009 | dodano:30.08.2009Kategoria >100km, Szosóweczka
po poprzednim weekendzie 2 dni 200km trzeba było zaszaleć i jeszcze jeden dzień dołożyć :) średnie nie jest tam jakaś wielka, ale ja na to nie patrzę.
Dziś pojechałem przez Kolno, Turośl, Łyse i do Pisza. Później jeszcze ruszyłem na Wejsuny.
Przy okazji odwiedziłem dziś 3 województwa i 4 powiaty.
Dziś pojechałem przez Kolno, Turośl, Łyse i do Pisza. Później jeszcze ruszyłem na Wejsuny.
Pamięci żołnierzy© GonZoo
cmentarz© GonZoo
Kolno© GonZoo
Przy okazji odwiedziłem dziś 3 województwa i 4 powiaty.
Dane wycieczki:
Km: | 146.56 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:49 | km/h: | 25.20 |
Pr. maks.: | 50.10 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
Rowerowa Sobota
Sobota, 29 sierpnia 2009 | dodano:29.08.2009Kategoria 50km<100km, Szosóweczka
Rano zadzwonił do mnie Dariusz i powiedział, że musimy się spotkać w Rucianem.
Skoro tak to wziąłem szosę i ruszyłem w stronę Wejsun. Darek robił trasę przez Wiartel i Szeroki Bór. Spotkaliśmy się w Rucianem i ruszyliśmy na Zamordeje.
Udało się nawet zrobić zdjęcie:
Pojechaliśmy do leśniczówki Czaple i później w stronę Wiartla, gdzie spotkał nas deszcz. Szybkim tempem powrót do Pisza i tyle kilometrów na dziś... :/
Skoro tak to wziąłem szosę i ruszyłem w stronę Wejsun. Darek robił trasę przez Wiartel i Szeroki Bór. Spotkaliśmy się w Rucianem i ruszyliśmy na Zamordeje.
Udało się nawet zrobić zdjęcie:
Ja :)© GonZoo
Pojechaliśmy do leśniczówki Czaple i później w stronę Wiartla, gdzie spotkał nas deszcz. Szybkim tempem powrót do Pisza i tyle kilometrów na dziś... :/
Dane wycieczki:
Km: | 58.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 02:25 | km/h: | 24.04 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
Miał być Ełk, a wyszło jak zawsze
Piątek, 28 sierpnia 2009 | dodano:29.08.2009Kategoria >100km, Szosóweczka
na odwrót. Przygotowania były do zrobienia Ełku i okolic, ale później szybka zmiana planów i pojechałem w odwiedziny do babci. Dwa odcinki trasy tak około 50km łącznie były w fatalnym stanie i po prostu poluzowały się wszystkie możliwe elementy w rowerze razem ze szprychami... Ale dzięki temu wieczorem była okazja do serwisu roweru ;)
Dane wycieczki:
Km: | 107.23 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:10 | km/h: | 25.74 |
Pr. maks.: | 57.60 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
po prostu ogień
Czwartek, 27 sierpnia 2009 | dodano:27.08.2009Kategoria <50km , Szosóweczka
Nastawiłem się na jazdę po mieście, ale spotkałem kolegę Sławka. A żeby było jeszcze ciekawiej Sławek miał szosówkę, czyli tak jak ja :)
Wolnym tempem wyjechaliśmy z miasta i ruszyliśmy w stronę Wiartla. Sławek od razu narzucił tempo tak że nie mogłem się utrzymać za nim na kole. Później uregulowałem oddech i nawet dałem mu kilka zmian. Było ciężko, ale kto powiedział że szosa jest nudna ;) średnia na odcinku 20 km wyszła grubo ponad 35km/h ale później doszło miasto i gwałtownie spadła. Jazda była dziś bardzo ostra, a miała być regeneracja...
Wolnym tempem wyjechaliśmy z miasta i ruszyliśmy w stronę Wiartla. Sławek od razu narzucił tempo tak że nie mogłem się utrzymać za nim na kole. Później uregulowałem oddech i nawet dałem mu kilka zmian. Było ciężko, ale kto powiedział że szosa jest nudna ;) średnia na odcinku 20 km wyszła grubo ponad 35km/h ale później doszło miasto i gwałtownie spadła. Jazda była dziś bardzo ostra, a miała być regeneracja...
Dane wycieczki:
Km: | 31.37 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 31.37 |
Pr. maks.: | 54.20 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
wczoraj dzień przerwy, a dziś znów całkiem ładnie
Wtorek, 25 sierpnia 2009 | dodano:25.08.2009Kategoria 50km<100km, Szosóweczka
Prędkość średnia kiepska, ale mi to nie przeszkadza. Do pracy, a później na Wejsuny, Ruciane, Zamordeje i Wiartel. Spotkanie z Dariuszem i jeszcze wycieczka do Pogobia. Jechało się dziś idealnie, pogoda była rowerowa, a wieczorem już czuć zbliżający się koniec wakacji...
Dane wycieczki:
Km: | 84.41 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 03:47 | km/h: | 22.31 |
Pr. maks.: | 51.20 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
Dwa dni i 200km
Niedziela, 23 sierpnia 2009 | dodano:23.08.2009Kategoria >100km, Szosóweczka
założony w piątek plan został wykonany w 100% wczoraj trochę mniej było więc dziś trzeba było odrobić nieduże straty. Rano z Darkiem pojechaliśmy do Kumielska, a później sam pojechałem do Rucianego Nidy.
no i teraz można spokojnie pracować w tygodniu.
Czekam z niecierpliwością do następnego weekendu
Rakowo i dworek© GonZoo
zapora wodna© GonZoo
no i teraz można spokojnie pracować w tygodniu.
Czekam z niecierpliwością do następnego weekendu
Dane wycieczki:
Km: | 108.08 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 05:05 | km/h: | 21.26 |
Pr. maks.: | 51.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
Test nowych ciuchów
Sobota, 22 sierpnia 2009 | dodano:23.08.2009Kategoria 50km<100km, Szosóweczka
Dwa dni temu kurier przywiózł paczkę z ciuchami na rower. A konkretnie Spodenki na szelkach, koszulka z krótkim rękawem i bluza ocieplana. Trzeba było ten sprzęt przetestować, a pogoda była w sam raz kapryśna. Trochę słońca, deszczu i wiatru.
Pokręciłem trochę po mieście, a później wyskoczyłem na niedalekie kurpiowskie tereny.
Pisz-Wiartel-Łacha-Kozioł-Wincenta-Jeże-Turowo-Kałęczyn-Borki-Pisz
Pokręciłem trochę po mieście, a później wyskoczyłem na niedalekie kurpiowskie tereny.
Pisz-Wiartel-Łacha-Kozioł-Wincenta-Jeże-Turowo-Kałęczyn-Borki-Pisz
nowie ciuchy© GonZoo
Dane wycieczki:
Km: | 93.75 | Km teren: | 5.00 | Czas: | 03:50 | km/h: | 24.46 |
Pr. maks.: | 56.30 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |
z nudów
Sobota, 15 sierpnia 2009 | dodano:16.08.2009Kategoria <50km , Szosóweczka
Z Tatą i Darkiem pojechaliśmy do Snopek, Wąglika, i Jabłoni. Wszystkie sklepy pozamykane i nie można było nawet paliwa zatankować...A ciepło było nie naturalnie
Zrobiłem jedno zdjęcie na terenie hotelu z dostępem do jeziora
Wieczorem powrót do domu o 21 zimno jak cholera, zaledwie 14*C
Zrobiłem jedno zdjęcie na terenie hotelu z dostępem do jeziora
Jabłoń© GonZoo
Wieczorem powrót do domu o 21 zimno jak cholera, zaledwie 14*C
Dane wycieczki:
Km: | 31.12 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:40 | km/h: | 18.67 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: | Szosóweczka |