na basen i troche po
na basen i troche po mieście
Dane wycieczki:
Km: | 10.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:25 | km/h: | 25.80 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
dom-szkoła-dom i wieczorem na basen
dom-szkoła-dom i wieczorem na basen
Dane wycieczki:
Km: | 12.75 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:40 | km/h: | 19.12 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
odpoczywam na leniwca i przypominam
Niedziela, 6 kwietnia 2008 | dodano:07.04.2008
odpoczywam na leniwca i przypominam sobie do matury... chciałbym mieć to już za sobą
Dane wycieczki:
Km: | 0.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:01 | km/h: | 6.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Wyciągnęłem Mamę na rowerek
Wyciągnęłem Mamę na rowerek i z całą paczką pojechaliśmy do Pogobia
Średniego, później przez Kulig do Wiartla i z powrotem do Pisza.
cały peleton z tyłu:

i z przodu:

i coś dla relaksu:
Średniego, później przez Kulig do Wiartla i z powrotem do Pisza.
cały peleton z tyłu:

i z przodu:

i coś dla relaksu:

Dane wycieczki:
Km: | 36.03 | Km teren: | 4.00 | Czas: | 02:20 | km/h: | 15.44 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
dom-szkoła-dom, popołudniu pojechałem
dom-szkoła-dom, popołudniu pojechałem pograćz kolegami w piłkę, a później z koleżanką Olą
na krótki wypad poza miasto. Maldanin, Karwik, Snopki. Chyba najwyższa pora wziąć się za przygotowania do matury... ostatni dzwonek i miesiąc...

na krótki wypad poza miasto. Maldanin, Karwik, Snopki. Chyba najwyższa pora wziąć się za przygotowania do matury... ostatni dzwonek i miesiąc...
Dane wycieczki:
Km: | 38.45 | Km teren: | 10.00 | Czas: | 02:30 | km/h: | 15.38 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
deszcz,deszcz i jeszcze raz deszcz...
Czwartek, 3 kwietnia 2008 | dodano:06.04.2008
deszcz,deszcz i jeszcze raz deszcz... siedze w domu i nie wyściubiam nosa :/
Dane wycieczki:
Km: | 0.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:01 | km/h: | 6.00 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
dom-szkoła-dom trochę dłuższą drogą
dom-szkoła-dom trochę dłuższą drogą
Dane wycieczki:
Km: | 7.10 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 00:20 | km/h: | 21.30 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
dom-szkoła-dom, a po szkole trochę po
dom-szkoła-dom, a po szkole trochę po mieście, do ,Maldanina i do domku...
Dane wycieczki:
Km: | 24.62 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 01:00 | km/h: | 24.62 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
dom-szkoła-dom, a południu troche po
dom-szkoła-dom, a południu troche po mieście i później wiaterek w plecy
wiec przez Snopki i Jagodzin gładkim asfaltem do Szerokiego Boru, nad
jezioro które na mapach nie ma nazwy... ale za to bardzo ładnie wygląda :)
v-max na szosie 53km/h

daty już normalne są :) z Szerokiego Boru pojechałem do Wiartla, później żwirówką do Małego Wiartla i nad jezioro Wiartel ;)

w tle jest mała wysepka do której pływamy sobie w wakacje łódkami i w
pław :) wróciłem na szosę i do domu, a wieczorem jeszcze na basen i
tyle na dziś...
wiec przez Snopki i Jagodzin gładkim asfaltem do Szerokiego Boru, nad
jezioro które na mapach nie ma nazwy... ale za to bardzo ładnie wygląda :)
v-max na szosie 53km/h

daty już normalne są :) z Szerokiego Boru pojechałem do Wiartla, później żwirówką do Małego Wiartla i nad jezioro Wiartel ;)

w tle jest mała wysepka do której pływamy sobie w wakacje łódkami i w
pław :) wróciłem na szosę i do domu, a wieczorem jeszcze na basen i
tyle na dziś...
Dane wycieczki:
Km: | 46.80 | Km teren: | 3.00 | Czas: | 01:50 | km/h: | 25.53 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |
Poszedłem rano do kościoła
Poszedłem rano do kościoła i w trakcie mszy oświeciło mnie :)
pomyślałem żeby zaatakować życiowy rekord, ale nie w dystansie tylko w
jeździe na czas :) Mianowicie, zabawa polega na tym żeby jak
najszybciej dojechać do miejscowości Ełk.

Poprzedni rekord wynosił 1:42:23h a teraz:

zdjęcia
mają wczorajszą datę ponieważ wczoraj w nocy bawiłem się fonem i przez
przypadek przestawiłem. pokręciłem się po Ełku,żeby ochłonąć. W Ełku mają bardzo ładną trasę przy jeziorze Ełckim:

Cyrk:



ostygłem,
więc można wracać do domu, ale żeby nie było tą samą drogą to jadę
przez Orzysz. W miejscowości Wierzbiny znalazłem bardzo wąski chodnik :)

no
i wracałem już do domu, ale jeszcze pojechałem do Pana Dariusza żeby
skrócić wszystkie pancerze bo za długie były ;) pogoda dziś dopisała
wiec jestem zadowolony w 100% :)
pomyślałem żeby zaatakować życiowy rekord, ale nie w dystansie tylko w
jeździe na czas :) Mianowicie, zabawa polega na tym żeby jak
najszybciej dojechać do miejscowości Ełk.

Poprzedni rekord wynosił 1:42:23h a teraz:

zdjęcia
mają wczorajszą datę ponieważ wczoraj w nocy bawiłem się fonem i przez
przypadek przestawiłem. pokręciłem się po Ełku,żeby ochłonąć. W Ełku mają bardzo ładną trasę przy jeziorze Ełckim:

Cyrk:



ostygłem,
więc można wracać do domu, ale żeby nie było tą samą drogą to jadę
przez Orzysz. W miejscowości Wierzbiny znalazłem bardzo wąski chodnik :)

no
i wracałem już do domu, ale jeszcze pojechałem do Pana Dariusza żeby
skrócić wszystkie pancerze bo za długie były ;) pogoda dziś dopisała
wiec jestem zadowolony w 100% :)
Dane wycieczki:
Km: | 117.91 | Km teren: | 0.00 | Czas: | 04:30 | km/h: | 26.20 |
Pr. maks.: | 0.00 | Temperatura: | HRmax: | (%) | HRavg | (%) | |
Kalorie: | kcal | Podjazdy: | m | Rower: |